W środę 30.03.2016 r. pod budynkiem Sejmu odbyła się manifestacja, w której wzięły udział delegacje z całego kraju prywatnych firm zajmujących się gospodarką odpadami. Ok. 50 śmieciarek, które przyjechały również na demonstrację nie zostało przez policję dopuszczonych do wjazdu w okolice Sejmu, dlatego jedynie objeżdżały na klaksonach śródmieście stolicy.
Protest, w którym uczestniczyło ok 2 tysiące pracowników i przedsiębiorców, został zorganizowany przez Ogólnopolski Komitet Protestacyjny, poparty przez branżowe organizacje zrzeszające prywatnych przedsiębiorców: Związek Pracodawców Gospodarki Odpadami i Polską Izbę Gospodarki Odpadami.
Pracownicy i przedsiębiorcy firm śmieciowych przyjechali do Warszawy, żeby zaprotestować przeciwko likwidacji przetargów na odbieranie i zagospodarowanie odpadów. Taki przepis została włączony przez Ministra Środowiska Jana Szyszko do procedowanej obecnie ustawy nowelizującej Prawo zamówień publicznych. Minister Środowiska chce w ten sposób zlikwidować konkurencję firm prywatnych i powierzyć całość rynku odpadowego spółkom samorządowym. Cała operacja ma się odbyć bez jakiegokolwiek odszkodowania dla firm prywatnych wykluczonych z rynku, bez jakiejkolwiek gwarancji zatrudnienia dla pracowników likwidowanych firm prywatnych i bez jakiegokolwiek vacatio legis (ustawa ma wejść w życie jeszcze w kwietniu).
Delegacja pracodawców i pracowników firm prywatnych przekazała Marszałkowi Sejmu petycję protestacyjną , podpisaną przez ponad 6 tysięcy pracowników firm śmieciowych.
Organizatorzy protestu zapowiedzieli, że w przypadku jeżeli nie zostaną uwzględnione ich postulaty do stolicy na następną demonstrację zjadą wszyscy wykluczeni z rynku pracownicy i przedsiębiorcy.