Przedstawiciele polskich, prywatnych przedsiębiorstw zajmujących się gospodarką odpadami wyrażają swój sprzeciw wobec planowanym zmianom w ustawie dotyczącej zamówień publicznych. Mówią oni m.in. o konsekwencjach, jakie wprowadzenie in-house może mieć dla kilkunastu tysięcy pracowników branży śmieciowej.