„W państwie prawa nie może być zgody na to, by instalacje wpływające na ludzi i środowisko – takie jak te na Radiowie – działały bez stosownych pozwoleń. Zobowiązaliśmy Głównego Inspektora Ochrony Środowiska do podjęcia stosownych działań” – powiedział Sławomir Mazurek, wiceminister środowiska. Jak dodał: „Miasto powinno podjąć szereg działań, by zapewnić właściwą gospodarkę odpadami, jednak tego nie zrobiło. Do czasu uruchomienia spalarni odpadów w Warszawie miasto może mieć problem z unieszkodliwianiem odpadów.”
Z kolei poseł Jacek Sasin podkreślił, że zaniechania, które miały miejsce w Warszawie wynikają z poczucia bezkarności.
„Zaniechania prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz w zakresie gospodarki odpadami spowodowały, że Warszawa może tonąć w śmieciach. Oczekuję od prezydent wyjaśnienia w tej sprawie” – powiedział poseł Sasin.
Warszawskie składowiska śmieci
W regionie centralnym funkcjonują cztery składowiska w Otwocku, Grodzisku Mazowieckim, Wołominie i Warszawie. Posiadają one status Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK). W skład warszawskiej instalacji MPO na Radiowie wchodzą: Składowisko Radiowo, MBP Radiowo i Kompostownia dla odpadów zielonych.
Składowisko Radiowo, ma zakończyć eksploatację 31 grudnia 2016 r. W tym dniu traci ważność pozwolenie zintegrowane, którego posiadanie jest warunkiem koniecznym dalszej eksploatacji. Spółka MPO planuje w miejscu składowiska ukształtować bryłę pod przyszły teren sportowo-rekreacyjny.
MBP Radiowo, instalacja do mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów komunalnych, jest obecnie eksploatowana bez wymaganego pozwolenia zintegrowanego. Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska (WIOŚ) zawiadomił MPO o wszczęciu postępowania ws. wstrzymania jej użytkowania. Główny Inspektor Ochrony Środowiska decyzją z dn. 24.10.16 r. utrzymał w mocy decyzję Mazowieckiego WIOŚ ponieważ do dziś nie posiada ona wymaganego pozwolenia zintegrowanego. Zakończenie eksploatacji instalacji MBP planowane jest na 31 grudnia 2016 r., natomiast całkowite jej zamknięcie planowane jest na przełomie 2017/2018 roku. Termin ten wynikał z daty uruchomienia rozbudowanej spalarni odpadów na Targówku. Wiceminister Sławomir Mazurek podkreśla jednak, że jej oddanie planowane jest na 2020 r. “Pojawiają się więc dwa lata, w których Warszawa może mieć poważny problem z odpadami” – ocenia Sławomir Mazurek.
Kompostownia odpadów zielonych i innych odpadów ulegających biodegradacji zbieranych selektywnie Radiowo może funkcjonować do 2021 roku. Jej zamknięcie uzależnione jest od uruchomienia kompostowni odpadów zielonych w Zielonce.
Planowane działania w zakresie oczyszczania miasta Warszawy
Według projektu Wojewódzkiego Planu Gospodarki Odpadami (wpgo), kluczowym przedsięwzięciem w regionie centralnym jest rozbudowa Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych (ITPOK) w Warszawie przy ul. Zabranieckiej 2. Obecnie moce przerobowe funkcjonującej instalacji wynoszą 60 000 Mg/rok. Natomiast planowana inwestycja zakłada moce przerobowe na poziomie 305 200 Mg/rok. Uruchomienie rozbudowanej instalacji wg planu inwestycyjnego powinno nastąpić w 2019 r. Uwzględniając rozruch technologiczny, należy zakładać, że instalacja będzie w pełni funkcjonować od 2020 r. Ponadto w regionie planowana jest również budowa instalacji do termicznego przekształcania odpadów w Pruszkowie o mocach 40 000 Mg/rok. Będzie ona przeznaczona do przekształcania odpadów pochodzących z przetworzenia odpadów.
Selektywna zbiórka odpadów a problem warszawski
W latach 2018-2019 może wystąpić deficyt w zakresie możliwości unieszkodliwiania odpadów resztkowych po instalacjach MBP lub po doczyszczeniu odpadów z selektywnej zbiórki – do czasu uruchomienia rozbudowanej spalarni odpadów w Warszawie.
Warszawa – jak podaje raport KE dotyczący oceny selektywnego zbierania odpadów w 28 stolicach krajów europejskich z dnia 13 listopada 2015 r. – jest jednym z miast, które nie radzi sobie z selektywnym zbieraniem odpadów (wg raportu w Warszawie odpady zebrane selektywnie to 4,5%). Wiceminister Sławomir Mazurek, przy okazji problemu instalacji Radiowo, podkreślił znaczenie prac nad Rozporządzenie Ministra Środowiska w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów. Podkreślając: “Obecnie obserwujemy niski poziom odpadów komunalnych zbieranych selektywnie. Stąd konieczność ujednolicenia zasad prowadzenia selektywnego zbierania odpadów komunalnych na terenie kraju. Obecnie MŚ pracuje nad rozporządzeniem, które będzie regulowało te kwestie.”
Najważniejszym celem projektowanego rozporządzenia jest wprowadzenie takiego modelu selektywnego zbierania odpadów, który poprawi jakość zbieranych odpadów. Sposób segregacji jest bardzo ważny dla możliwości dalszego przetworzenia i wykorzystania odpadów, a zbieranie odpadów w podziale na suche/mokre, nie pozwala na uzyskanie surowca odpowiedniej jakości.
Źródło: mos.gov.pl
Rzeczywiście szkoda czasu na takie gadanie. Szczytem ignorancji jest nazywanie jakichkolwiek instalacji mbp – nie ważne czy Bysia czy MPO – kompostownikami. Instalacja mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów NIE WYTWARZA KOMPOSTU tylko BALAST, który jest przede wszystkim składowany. Tylko niewielka część tego BALASTU nadaje się do spalenia. To jedna z podstawowych manipulacji ludzi Ratusza, wmawianie, że instalacja na Radiowie to kompostownia, która kojarzy się z odpadami zielonymi
No to śmigaj na stronę walczącego z MPO Stowarzyszenia Czyste Radiowo. Wyjaśnij im że ich motto na stronie to bzdura bo piszą o kompostowni. Cytat ze strony SCR: “Żądamy natychmiastowego zamknięcia składowiska oraz prymitywnej kompostowni.”
Tylko nie wspominaj o BYSiu 🙂 SCR walczy tylko z MPO i udaje że innego wysypiska na Bielanach nie ma 🙂
Nie omieszkam. To coś na Radiowie to jedynie pseudokompostownia. A generalnie, lokalizowanie w mieście, czy w pobliżu osiedli jakichkolwiek instalacji biologicznego przetwarzania zmieszanych odpadów komunalnych (mbp) czy kompostowni, to kompletny nonsens. Jak to kiedyś stwierdził prezes MPO – to nie są zakłady Diora. Nie miałbym za to nic przeciwko funkcjonowaniu sortowni selektywnie zebranych odpadów (oczywiście oprócz bio-) w strefach przemysłowych
Mieszkańcy Radiowa nie zdzierżą kolejnych 5 lat ze smrodem, bo zapowiedzi budowy spalarni za dwa lata to zwykłe bajanie.
po pierwsze bzdury piszesz o 5 latach a po drugie jak nie radiowo i później spalarnia to trafią do BYSia bo BYŚ jest rezerwowym wysypiskiem dla MPO i śmieci będą jeszcze bliżej ludzi…
a jak już trafią do BYSia to będą zawsze, BYŚ ich nie przekieruje do spalarni tylko zostaną na Bielanach bo to za duża kasa, myślisz że wielka rozbudowa BYSia była po to żeby zrobić tam wesołe miasteczko?
zamknięcie radiowa i skierowanie śmieci do BYSia to będzie tragedia
5lat to bzdura? To na jakim etapie są prace projektowe, czy wybrany został generalny wykonawca i – co najważniejsze – czy przeprowadzone zostały konsultacje publiczne z okolicznymi mieszkańcami??? Warszawski Ratusz zajęty jest teraz zupełnie innymi sprawami i wiadomo, że układ rządzący w mieście zmieni się albo po referendum albo w najbliższych wyborach samorządowych. Ekipa HGW jest odpowiedzialna za katastrofalny stan gospodarki odpadami w stolicy, ustawianie przetargów, pozorowana selektywna zbiórka, fałszowane sprawozdania i zmarnotrawione publiczne pieniądze na pozorowane inwestycje (Zielonka) oraa także oszukiwanie ludzi, że wkrótce Radiowo zostanie zamknięte albo zamienione w ośrodek sportów narciarskich. Budowa spalarni to następny króliczek, który pozwoli przedłużyć zajmowanie intratnych POsad swoim towarzyszom partyjnym w MPO. Mam nadzieję, że za te szachrajstwa, nie tylko w gospodarce odpadami mieszkańcy wystawią tej ekipie odpowiedni rachunek.
Polityczne sympatie załatwiaj przy okazji wyborów a nie kosztem zasyfiania Bielan. Rozumiem że będziesz szczęśliwy jak śmieci i kompost trafią do BYSia i to nie do czasu ukończenia spalarni tylko na zawsze? Puknij się w głowę
Coś się człowieku przypiął do tego BYŚa. Rozumiem, że urzędnicy i spółki samorządowe nie cierpią prywatnej konkurencji… Myślisz podobnie jak oni – spalarnia załatwi problem warszawskich śmieci. To absurd promowany przez obecną ekipę. W spalarniach powinny być spalane jedynie odpady resztkowe, a nie “jak leci” zmieszane. Selektywna zbiórka to podstawa, której w Wawie praktycznie nie ma (frakcja sucha :)) a do doczyszczania odpadów z selektywnej zbiórki są właśnie takie instalacje jak BySia i to wcale nie jedyna w regionie warszawskim. To nieprawda, że jedyną alternatywą dla MPO na Radiowie jest BYŚ na Bielanach
do ‘Piotr T’ – szkoda czasu na gadanie z ‘JK’, widziałem jak wyglądają kompostowniki bysia, jeżeli trafi tam kompost z radiowa to dopiero będzie koszmar
“JK’ albo nie wie o czym pisze albo chwali bysia służbowo, tak czy inaczej szkoda czasu na rozmowę
Informacja dla kłamiących albo źle poinformowanych sugerujących że BYŚ jest oazą zieleni i cudowną przyszłością Bielan… BYŚ nie tylko nie zniknie, trwa jego wielka rozbudowa, przygotowanie nowego terenu nie tylko pod ‘zwykłe’ śmieci, ma być tam wielka KOMPOSTOWNIA. Tu informacja ze strony Czystych Bielan: “Nowe WPGO czyli Wojewódzki Plan Gospodarki Odpadami na lata do 2022. Jest co poczytać : MPO znika a BYŚ ma 240.000 Ton/rok odpadów do przetwarzania, ma rozbudować się do 2025roku!!! Możemy zmieniać nazwę dzielnicy z Bielany na Bysiowo”!!!
Czyli co? Zamiast poczekać na dokończenie budowy nowoczesnej spalarni Sasin zamknie miejskie wysypisko z powodu jakiegoś formalnego pretekstu?
Warszawa utonie w śmieciach bo Sasin ma okazję zemścić się na HGW że to ona jest prezydentem Warszawy a nie on?