Budowa ZUO w Promniku może zostać wznowiona

Wreszcie mogą zostać wznowione prace przy budowie Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Promniku zarządzanego przez kieleckie Przedsiębiorstwo Gospodarki Odpadami Sp. z o.o.

4012

Wreszcie mogą zostać wznowione prace przy budowie Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Promniku zarządzanego przez kieleckie Przedsiębiorstwo Gospodarki Odpadami Sp. z o.o., które wskutek zatrzymania inwestycji poniosło wielomilionowe straty i może mieć problem z rozliczeniem inwestycji z funduszy UE.
Zakład mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów komunalnych, ma obsługiwać Kielce oraz siedemnaście okolicznych gmin i należy do jednej z największych inwestycji odpadowych w Polsce. Inwestycja warta ok . 230 mln zł w 70% finansowana jest z funduszy europejskich, 26% stanowi pożyczka z NFOŚiGW zaś zaledwie 4%, to wkład własny PGO Sp. z o.o. Zakład miał rozpocząć działalność jeszcze w tym roku, jednak w kwietniu inwestycja z przyczyn formalnych została oprotestowania przez Polską Izbę Gospodarczą “Ekorozwój” i w efekcie w maju Główny Inspektorat Nadzoru Budowlanego cofnął jej pozwolenie na budowę.  Zaawansowana w 80% inwestycja została zatrzymana. Zerwana została również umowa z wykonawcą inwestycji, spółką Mostostal.

W mediach pojawiły się informacje, że za działaniami Izby Ekorozwój stała kielecka spółka BIO-MED będąca członkiem tej organizacji.

Zobacz także: Kielecki BIO-MED odpiera zarzuty prokuratorskie

W trakcie wielomiesięcznych sporów sądowych kieleckie PGO reprezentował były Minister Sprawiedliwości, Zbigniew Cwiąkalski  natomiast Prezydentem Izby Gospodarczej “Ekorozwój” jest Krzysztof Zaręba, były wiceminister środowiska i Główny Inspektor Ochrony Środowiska.

Po wyczerpaniu procedur odwoławczych, w piątek wojewoda świętokrzyski wydał nowe, prawomocne pozwolenie na budowę, chociaż możliwe jest jeszcze zaskarżenie tej decyzji do wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Inwestycja ma więc niebawem ruszyć. Nie wiadomo jednak, czy na plac budowy wróci ten sam wykonawca i czy dotrzymane zostaną terminy rozliczenia dofinansowania z funduszy unijnej. W skrajnej sytuacji Kielce mogą stracić dofinansowanie.

UDOSTĘPNIJ

1 KOMENTARZ

  1. ekoniedorozwój próbował wstrzymać instalację w promniku.
    redaktorzy – pokażcie zdjęcia instalacji biomedu i w promniku – niechaj czytelnicy ocenią choćby wizualnie która bardziej zaawansowana

ZOSTAW ODPOWIEDŹ