Ceny makulatury będą rosły, a razem z nimi papieru, ręczników i papieru toaletowego. – Rosnąca inflacja i mniejsza ilość dostępnego odpadu prowadzą do zwiększenia jego wartości, a to łącznie do wyższych cen produktów gotowych – ostrzegł Kacper Adamowicz, prezes firmy Zeme specjalizującej się w odbiorze odpadów przemysłowych, która prowadzi Indeks Cen Makulatury (ICM). Podkreślił przy tym, że produkt ten nabiera znaczenia i nie jest już traktowany jako odpad, tylko jako surowiec.