• This topic is empty.
Przeglądasz 4 wpisy - 1 do 4 (z 4 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • #6602
    iwciajiwciaj
    Uzytkownik

    Witajcie,

    Czy przedsiębiorca, który zakupił farby do produkcji ale niestety nie zostały użyte do produkcji przed terminem przydatności (ktoś na zapas kupił : 😯 ) może je zgodnie z prawem sprzedać? Jeśli znalazłyby sie osoby, które zechciałyby kupić taką farbę mając świadomość o terminie przydatności i na wykorzystać własne cele.

    To po stronie przedsiębiorcy leży czy uznaje dany produkt za odpad czy nie.
    Proszę o wasze opinie.

    Pozdrawiam

    #9251
    Hanna MarliereHanna Marliere
    Uzytkownik

    Zgodnie z definicją zawartą w ustawie z 14 grudnia 2012 o odpadach (art 3 ust 1. pkt 6) pod pojęciem odpadów rozumie się każdą substancję lub przedmiot, których posiadacz pozbywa się, zamierza się pozbyć lub do pozbycia których jest zobowiązany.
    W myśl tej definicji, przeterminowane farby nie są automatycznie odpadem (właściciel nie zamierza ich wyrzucić, prawo nie nakazuje sie ich pozbyć), może zatem je sprzedać.

    #9252
    iwciajiwciaj
    Uzytkownik

    Witam.

    kontaktowałam się z urzędnikami w tej sprawie i ich zdaniem produkt którego termin ważności minął z automatu staje się odpadem. Ponieważ nie można sprzedawać produktów niezdatnych do użycia/przeterminowanych. W wytycznych do Dyrektywy odpadowej jest podobno o tym mowa. Dyrektywa ta jest ukierunkowana pod producentów, którzy mają produkować i sprzedawać. W związku z powyższym można jedynie takie farby wykorzystać na cele gospodarcze (np. przemalować ogrodzenie itp.) lub przekazać odpad do utylizacji.

    Jaka jest Wasza opinia??

    #9253
    smieciarkasmieciarka
    Uzytkownik

    Temat przestarzały, ale mimo wszystko wyraze swoją opinię, może ktoś w podobnej sytuacji bedzie szukał porady. Moim zdaniem towar, który zakupiłam jest moją własnością do momentu, w którym zdecyduję, że muszę go wyrzucić. Jeśli towar stracił ważność, a chcę go sprzedać, mogę to zrobić, pod warunkiem, że powiadomię nabywcę, o tym, że jest stary, a jego właściwości pod wpływem skończenia się daty ważności nie wpłynęły na wzrost szkodliwości produktu, który mógłby zagrażać środowisku. Jeśli więc powiemy panu Kowalskiemu, że mamy farbę, która straciła wazność i przez to może krócej trzymać się na płocie, a pan Kowalski wciąż ją chce – dlaczego mielibyśmy jej nie sprzedawać?

Przeglądasz 4 wpisy - 1 do 4 (z 4 w sumie)
  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.