Wiceministra Anita Sowińska o przyszłości systemu kaucyjnego w Polsce

224

13.02.2024

„Rok do ROP-u? Przyszłość systemu kaucyjnego” – pod tym hasłem, 13 lutego 2024 r., odbyła się debata z udziałem wiceministry klimatu i środowiska, Anity Sowińskiej. W dyskusji wzięli udział m.in. przedstawiciele Krajowej Izby Gospodarczej, branży gospodarki odpadami, recyklerów, organizacji odzysku, związków samorządów terytorialnych oraz organizacji pozarządowych.

Podczas wystąpienia otwierającego, wiceministra klimatu i środowiska Anita Sowińska, wskazała na ważne dla sektora gospodarki odpadami cele, a także na wyzwania związane z wdrażanym systemem rozszerzonej odpowiedzialność producentów (ROP).

We wnioskach i postulatach, które do mnie docierają, przebija się podstawowa zasada – chcemy sprawiedliwego ROP-u, ale każdy z interesariuszy nieco inaczej ją rozumie. Jestem jednak przekonana, że są części wspólne

– powiedziała wiceszefowa resortu.

W kontekście sprawiedliwego ROP-u wiceministra Sowińska wymieniła główne postulaty, zgłaszane przez zainteresowane strony i nakreśliła kierunek działań resortu klimatu i środowiska:  

Jako ministerstwo chcemy, aby system był tak skonstruowany, żebyśmy z czasem doprowadzili do tego, by odpadów w Polsce produkować mniej niż obecnie. Chcemy, żeby Polska wywiązywała się z celów recyklingu i aby nasze lasy, nasze gminy były czyste.

– poinformowała wiceministra.

Podczas debaty „Rok do ROP-u? Przyszłość systemu kaucyjnego” uczestnicy podjęli temat „mapy drogowej” dla rozszerzonej odpowiedzialności producentów oraz systemu kaucyjnego, poszukiwali fundamentów dla dalszych prac i uzgodnień, ale również prezentowali różne warianty rozwiązań, możliwych do wdrożenia w ROP, oraz przewidywali ich konsekwencje.  

Traktuję to spotkanie jako wstęp do dyskusji i gwarantuję Państwu otwartość. Jako Ministerstwo Klimatu i Środowiska zbieramy postulaty i będziemy wypracowywać konkretne rozwiązania, bo bez konkretnych rozwiązań finansowych nie będzie sprawiedliwego ROP-u.

– podkreśliła wiceministra Anita Sowińska.

Źródło: MKiŚ

UDOSTĘPNIJ

1 KOMENTARZ

  1. Jeżeli kaucja ma pozostać na śmiesznym poziomie 0,50 zł za butelkę i nie zostaną ujęte szklane butelki jednorazowego użytku (w ogóle kto dopuszcza takie opakowania do wprowadzania na rynek bez dodatkowych opłat, to już zupełnie inna sprawa), to to wszystko o kant tyłu potłuc. Dajcie sobie spokój. Żeby od 2013 roku nie znalazł się ktoś mądry do zarządzania gospodarką odpadów w Polsce, to szok.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ